Wydane po raz pierwszy w roku 2005 przy okazji dwóchsetlecia urodzin Alexisa Tocqueville’a studium Jeana-Louisa Benoît łączy w sobie cechy klasycznej biografii i wysokiej klasy studium analitycznego. W porównaniu do dostępnej w języku polskim biografii autora O demokracji w Ameryce pióra André Jardina (1984, wyd. pol. 2012) jest ono znacznie obszerniejsze i bardziej szczegółowe, dodane przypisy liczą blisko sto stron, bogatsza jest również uwspółcześniona wielojęzyczna bibliografia.
W części pierwszej książki znajdujemy wpierw portret lokalnego środowiska normandzkiej szlachty, z którego wywodziła się rodzina de Tocqueville, i jej dziejów (po mieczu i kądzieli). A następnie szczegółowe omówienie losów głównego bohatera tego zeszytu Przeglądu Politycznego, jego dzieciństwa spędzonego w Verneuil-sur-Seine, lat nauki w jezuickim kolegium w Metzu, studiów prawniczych w Paryżu, dalej – serii podróży po Europie w towarzystwie brata i wreszcie – początku krótkotrwałej kariery na posadzie sędziego w Wersalu.
Część druga dotyczy niemal dziesięciomiesięcznego pobytu młodego wicehrabiego w Stanach Zjednoczonych, dokąd wraz z przyjacielem Gustave’em de Beaumont wysłał go rząd francuski w celu zapoznania się ze sposobem organizacji tamtejszych więzień i warunkami w nich panującymi, co miało posłużyć za podstawę planowanej reformy systemu penitencjarnego we Francji. Pobyt ten, jak wiadomo, de Tocqueville wykorzystał głównie do wnikliwego przyjrzenia się panującemu w USA demokratycznemu ustrojowi politycznemu, a następnie do napisania w oparciu o zebrane doświadczenia i materiały dwutomowego dzieła O demokracji w Ameryce, które zapewniło mu czołowe miejsce nie tylko w gronie Europejczyków starających się zrozumieć fenomen zamorskiej Unii składającej się z odrębnych organizmów stanowych, lecz także wśród filozofów polityki i pionierów jej socjologii.
W tej części Benoît znakomicie porusza się między detalami itinerarium Tocqueville’a, zaspokajającego swoją ciekawość Nowego Świata najpierw na wschodnim wybrzeżu kontynentu, gdzie spotykał się z członkami intelektualnej i politycznej elity kraju, następnie zaś w lasach nad Wielkimi Jeziorami (z wypadem do wschodniej Kanady) i we francusko-języcznej Luizjanie. Przywykły do realiów państwa silnie scentralizowanego arystokrata styka się z ustrojem zachowującym wprawdzie instytucje władzy centralnej, od której zależy federalna spójność, bezpieczeństwo zewnętrzne i reprezentacja na arenie międzynarodowej, lecz zarazem opartym na delegacji kompetencji w sprawach lokalnych na władze poszczególnych stanów, okręgów i gmin. Aby w pełni zrozumieć obcą sobie zasadę, zaznajamia się z oryginalnym dorobkiem myśli politycznej „ojców założycieli” – sygnatariuszy Deklaracji Niepodległości i twórców przyjętej w drodze kompromisów konstytucji. Zgłębia ponadto rolę religii w życiu społecznym kraju bez wyznania panującego czy choćby dominującego.
W części trzeciej kontynuowane są rozważania nad najważniejszymi wątkami pierwszego tomu O demokracji w Ameryce, w tym kwestią zależności stanowiska Tocqueville’a od myśli Monteskiusza i Rousseau, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki trójpodziału władz, w tym relacji pomiędzy władzą ustawodawczą a wykonawczą, a także charakterystycznej dla Stanów Zjednoczonych decentralizacji. Pojawiają się również rozważania nad praktyką funkcjonowania demokracji, w tym towarzyszącymi jej zagrożeniami dla swobód obywatelskich i statusu mniejszości, oraz drogami zapobiegania tego rodzaju zagrożeniom.
Elementy biograficzne obejmują zainteresowanie Tocqueville’a więziennictwem we Francji (Tulon) i Szwajcarii (Lozanna) i związane z nim podróże, jak również jego pierwszą podróż do Anglii.
Część czwartą otwiera omówienie recepcji pierwszego tomu dzieła o Ameryce, które przyniosło autorowi prawdziwy sukces. Tocqueville wyprawia się po raz drugi do Anglii i w roku 1836 żeni się mimo sceptycznej reakcji rodziny z Angielką Mary Mottley. W roku 1839 aktywnie wkracza w życie polityczne Francji jako deputowany do Parlamentu z departamentu La Manche, opowiadając się po lewej stronie spektrum politycznego przeciwko niewolnictwu Afrykanów i wbrew francuskiej tradycji merkantylizmu – za wolnym handlem.
Na tomie drugim O demokracji w Ameryce skupiona jest cześć piąta książki Benoît. Postępując za Tocqueville’em, jego monografista analizuje twierdzenie o znikomym prawdopodobieństwie rewolucji w ustroju demokratycznym, rozważa funkcję religii w społeczeństwie amerykańskim, wagę wolności oraz perspektywy rozwoju sztuki i literatury. Z wyobrażeniem sobie tych ostatnich miał akurat wicehrabia pewne trudności, gdyż przywykły do kulturotwórczej roli elity skupionej wokół dworu, niezbyt wierzył, by Stany Zjednoczone mogły stworzyć kulturę wysoką porównywalną do europejskiej. Część tę zamykają rozważania o groźbie przekształcenia się demokracji w despotię opartą na dyktaturze większości. W realiach amerykańskich Tocqueville proroczo dostrzegł potwierdzenie zagrożeń płynących z „woli powszechnej”.
Części szósta i siódma odnoszą się w przeważającej mierze do kariery politycznej Tocqueville’a i jego działalności społecznej. Obejmują one m.in. zaangażowanie w reformę więzień i w walkę o zniesienie niewolnictwa, spór z Arthurem de Gobineau i wybór w roku 1842 do Akademii Francuskiej, współudział w powstaniu „Młodej Lewicy”, aktywność parlamentarną w chwili upadku monarchii lipcowej, pracę w komisji przygotowującej konstytucję II Republiki i krótki epizod w składzie rządu Odilona Barrota w charakterze ministra spraw zagranicznych. Ostatecznie próby wpływania na bieg realnych wydarzeń skończyły się dla intelektualisty głębokim rozczarowaniem sprawami publicznymi. Przeciwstawiając się zamachowi stanu przyszłego Napoleona III, Tocqueville trafił na krótko do więzienia w Vincennes, a po zwolnieniu wycofał się w zacisze życia prywatnego.
Część ósma traktuje o ostatnich latach Tocqueville’a i jego pracy nad drugim wybitnym dziełem – Dawnym ustrojem i rewolucją, w którym autor spróbował zrozumieć przyczyny wybuchu rewolucji roku 1789. Stało się to okazją do ujawnienia jednego z paradoksów, jakie towarzyszyły mu od początku zarówno w przedsięwzięciach intelektualnych, jak i bardziej praktycznych. Badania prowadzone nad stanem Francji w przeddzień zdobycia Bastylii przywiodły go, jak wiemy, do odkrycia, że rewolucja wybuchła w momencie, gdy król Ludwik XVI okazał słabość, a ogólne bogactwo kraju i poziom życia rosły.
Natomiast pierwszym paradoksem, na który wskazuje Benoît w przedmowie do swojej książki, jest sprzeczność między arystokratycznym dziedzictwem Tocqueville’a a jego głębokim rozumieniem demokracji w wydaniu amerykańskim i jej akceptacją w wersji francuskiej. Później arystokrata znalazł się po lewej stronie sceny politycznej, aby współredagować republikańską konstytucję i w końcu bronić republiki w obliczu przewrotu wiodącego ku monarchii.
Paradoks ostatni polegał na uświadomieniu sobie, że bezwzględny, oparty o stolicę centralizm republikański był w istocie kontynuacją centralizmu władzy królewskiej. Z pewnością lekcja amerykańska przyczyniła się do ukształtowania na trwałe głęboko liberalnych przekonań wicehrabiego, którego „przeznaczenie”, jak głosi pod- tytuł książki, rzeczywiście okazało się „paradoksalne”.
Marek Wilczyński (1960) – profesor Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizuje się w historii literatury amerykańskiej XIX wieku, wybitny komentator i znawca problematyki ukraińskiej, w tym relacji polsko-ukraińskich.